PAMIĘTAJMY

Przed nami Święto Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. W tym czasie, w szczególny sposób myślimy i pamiętamy o tych, którzy „polegli, abyśmy mogli żyć wolni”. Rzeszowskim symbolem młodych ludzi, wierzących w wolną Polskę i „rzucających na stos” to co najcenniejsze – życie jest płk Leopold Lis – Kula.

Urodził się w Kosinie koło Łańcuta 11.11.1896 r. jako czwarty z ośmiorga rodzeństwa, w rodzinie wciąż tkwiącej w zaborczej niewoli, jednak przesiąkniętej miłością do Ojczyzny,. Wkrótce aby zapewnić dzieciom łatwiejszy dostęp do szkoły, Kulowie przenoszą się do Rzeszowa. Tu młody Leopold wstąpił do organizacji skautów (tam dostał przydomek „Lis”), a następnie do Związku Strzeleckiego. 

W 1913 roku strzelcy odbyli ćwiczenia w okolicach Jasła i Turaszówki prowadzone przez samego Józefa Piłsudskiego, który dostrzegł talent i zdolności Kuli. Pochwalił go przed innymi strzelcami, a młody Leopold już do końca życia pozostał pod wrażeniem Komendanta. Po ukończeniu VI klasy gimnazjum udał się na dalsze szkolenie w okolice Zakopanego. Tam otrzymał nominację na oficera strzeleckiego i awansował na zastępcę komendanta Okręgu Rzeszowskiego. Miał wtedy tylko 16 lat. Rok później wybuchła I wojna światowa, a on sam na czele kompanii strzeleckiej wyruszył do Krakowa na wezwanie J. Piłsudskiego. Tak zaczął swoją służbę w Legionach Polskich.

 

Rok 1915 był dla Leopolda ważny, gdyż w przerwach pomiędzy walkami przygotowywał się do matury, którą z sukcesem zdał w Wadowicach.

Po kryzysie przysięgowym w Legionach wcielony do armii austriackiej, został ranny na froncie włoskim. Od lutego 1918 r. był komendantem Obwodu Rzeszowskiego Polskiej Organizacji Wojskowej, zaś od lipca 1918 r. komendantem POW na Ukrainie. Po zakończeniu Wielkiej Wojny brał udział w walkach o granicę wschodnią. Zginął pod Torczynem, rankiem 7 marca 1919 r.

Ciało Kuli zostało przewiezione pociągiem do Warszawy i złożone na lawecie armatniej. 13 marca odbyła się manifestacja patriotyczna na Placu Saskim. Piłsudski złożył poległemu wieniec z napisem „MEMU DZIELNEMU CHŁOPCU – JÓZEF PIŁSUDSKI”. W Rzeszowie uroczystości pogrzebowe odbyły się 16 marca na cmentarzu na Pobitnie. Pośmiertnie Lis-Kula został awansowany do stopnia podpułkownika, a następnie pułkownika. 

Za wielką odwagę i dzielność mieszkańcy miasta Rzeszowa ufundowali mu pomnik, który stanął we wrześniu 1932 r. na placu Farnym. Na tą uroczystość przybyły najważniejsze osoby w państwie, min. prezydent Ignacy Mościcki, generał Edward Rydz-Śmigły, wiceminister spraw zagranicznych Józef Beck oraz Aleksandra Piłsudska (żona Marszałka) z córkami. Po mszy św. na błoniach rzeszowskich, odsłonięcia pomnika dokonał prezydent II RP, złożono wieńce, odbyła się defilada wojskowa. Jeszcze długo echa tego wydarzenia brzmiały w Rzeszowie. Podczas II wojny został on zniszczony przez Niemców. Społeczeństwo Rzeszowa nigdy nie zapomniało o swoim bohaterze. W wolnej Polsce pomnik został odbudowany. Powrócił ich staraniem na swoje miejsce 22 listopada 1992 r.

W Muzeum Historii Miasta Rzeszowa mogą Państwo obejrzeć pamiątki związane z Lisem-Kulą:

  • oryginalną szablę Leopolda przekazana do Muzeum przez jego siostrę Amalię Zaniewską,

  • głowę z pierwszego pomnika Lisa-Kuli odsłoniętego w 1932 r.,

  • wieniec złożony przez młodzież Przysposobienia Wojskowego,

  • oraz zdjęcia upamiętniające to wydarzenie.

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Skip to content